– A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? –
spytał Krzyś, ściskając
Misiową łapkę.
– Co wtedy?- Nic wielkiego. – zapewnił go
Puchatek. –
Posiedzę tu sobie i na Ciebie
poczekam. Kiedy się kogoś kocha,
to ten
drugi ktoś nigdy nie znika.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz